Pierwsza szafiarska notka i mam nadzieje, że nie ostatnia. U progu wytrzymalości wróciłam na opuchniętych nogach do domu. Komunia, mojego bratanka była nawet fajna. Po dwu godzinnej Mszy Świętej, odbył się 'obiad' w uroczej restauracji, o nazwie "Czarci Róg". Fajna, nie? Ku memu zdziwieniu zrobiłam tylko 46 zdjęć :(
Oscary 2024. Lista nominowanych filmów dostępnych online
2 miesiące temu